Witaj w naszej cyfrowej Poczytalni
 

Festiwal Szwajcarski-Siła Regionów

Każda podróż i każda inwestycja mają swój początek i koniec. W trzecią sobotę maja na ostatnią stację triumfalnie wjechało legionowskie Centrum Komunikacyjne. Mieszkańców oraz podróżnych przywitał tam z tej okazji Festiwal Szwajcarski, odbywający się pod hasłem „Siła Regionów”. 

Poczytalnię i całą Multimedialną Strefę Obsługi Pasażera legionowianie polubili ekspresowo. Zanotowany w ciągu kilku miesięcy wzrost odwiedzin o 170 procent mówi sam za siebie. Połączenie dworca z biblioteką działa jak szwajcarski zegarek. Wiedząc, że ludzie czują pociąg do zabawy, animatorzy tej sobotniej przed nudą opuścili szlaban. Stąd atrakcje godne Orient Expresu. Dzieci mogły wczuć się w rolę maszynisty, czekały na nie gry planszowe, edukacyjne, zajęcia sportowe oraz literacka podróż w nieznane. Wzdłuż patriotycznego muralu kursowała też specjalna kolejka.

Z pociągu, tyle że nieco większego, wysiadło w Legionowie kilka ceniących sobie szynowy transport gwiazd: Robert Rozmus, Jasiek Mela czy Martin Gimenez Castro (zwycięzca pierwszej polskiej edycji Top Chef). Wszyscy dali na scenie fantastyczne show.

Najgoręcej zrobiło się na scenie, gdy z iście szwajcarską precyzją wjechał tam Rudi Schubert. Stojąc ongiś na czele Wałów Jagiellońskich, napisał i wykonał on utwór, za który kolejarze wielbią go do dzisiaj. Setlistę otworzył nieśmiertelny „Wars wita was”. W Legionowie Rudiego Schuberta wspierał fenomenalny Big Silesian Band pod dyrekcją Joachima Krzyka. Napędzany przez świetnych muzyków artysta do swych kolejnych hitów dojeżdżał więc prosto jak po szynach kończąc swój występ „Córką rybaka”.

W ciągu dnia dworzec odwiedziły setki mieszkańców i pasażerów. Część podążała później własnym torem, wielu zostawało na dłużej. Także po to, by dzięki fotografiom odbyć sentymentalną podróż parowozem, poznać tajniki żonglerki lub obejrzeć taniec z ogniami, który zakończył sobotnią imprezę.


Galeria zdjęć


Share Post
Brak komentarzy

Sorry, the comment form is closed at this time.