Obchody rocznicy wybuchu powstania warszawskiego zakończyliśmy wyjątkowym spacerem historycznym, który poprowadzili Anna i Wojciech Pykało.
W sobotnie przedpołudnie 10 sierpnia spod Kolumny Zygmunta w Warszawie wyruszył spacer szlakiem „czołgu pułapki”. To tajemnicze i mroczne wydarzenie z czasów powstania warszawskiego przybliżył uczestnikom pasjonat II wojny światowej – Wojciech Pykało. Dziś wiadomo już, że wspomniana tankietka nie była ani czołgiem, ani pułapką. Był to niemiecki pojazd, nosiciel ładunku wybuchowego Borgward lV, porzucony przez kierowcę przed barykadą na ul. Podwale. Powstańcy po raz pierwszy zetknęli się z tego typu pojazdem. Finalnie entuzjazm wywołany odniesionym sukcesem-zdobyciem „czołgu pułapki”, zakończył się tragicznie. Otoczony tłumem powstańców i cywilów pojazd eksplodował. Wśród żołnierzy zginęło co najmniej 250 osób, do tego doliczyć należy straty wśród ludności cywilnej.
Anna i Wojciech Pykało oprowadzili uczestników spaceru po okolicy, która była milczącym świadkiem tamtych zdarzeń, a przez ostatnie 80 lat zdążyła się już znacząco zmienić. Wiele budynków, które znajdowały się tam w czasie powstania, istnieje już tylko we wspomnieniach starszych pokoleń. To dzięki takim właśnie spotkaniom pamięć o istotnych wydarzeniach z naszej historii ma szansę przetrwać.
Serdecznie dziękujemy Prowadzącym za pomysł i realizację tego spaceru.
Poniżej prezentujemy nagranie zawierające zdjęcia z wydarzenia:
